Kolejny rok działalności „Orlika” w Boniewie za nami
Podsumowanie 9 miesięcy pracy na obiekcie okiem animatorów sportu
Jak twierdzą animatorzy, po kolejnym roku działalności “Orlika” widać, że wybudowanie takiego obiektu oraz zatrudnienie animatorów sportu było „strzałem w dziesiątkę” . Pierwszy miesiąc mimo przedłużającej się zimy pod względem frekwencji był rewelacyjny a następne tylko lepsze, atrakcyjniejsze a dla niektórych pod względem ilości, jakości, masowości wręcz zaskakujące. – Mając do dyspozycji taki obiekt postanowiliśmy go ożywić poprzez organizację jak największej ilości imprez sportowych. Dla dzieci organizowaliśmy mini turnieje piłkarskie z symbolicznymi nagrodami (najczęściej słodycze), dyplomami i pucharkami – mówią animatorzy.
Animatorzy zorganizowali największy turniej dla dzieci w naszym województwie, czyli turniej o Puchar Premiera Donalda Tuska, w którym wzięło udział 170 dzieci !
“Z tego turnieju wyszliśmy zwycięsko w dwóch kategoriach; chłopców dziewcząt i pojechaliśmy do Włocławka na eliminacje wojewódzkie IV Turnieju ORLIKA o Puchar Premiera Donalda Tuska. Z turnieju wyjechaliśmy z pierwszego miejsca, gdzie nagrodą był FINAŁ WOJEWÓDZKI W BYDGOSZCZY; ( 4 października 2013 roku w Bydgoszczy na obiektach klubu sportowego ZAWISZA odbył się Finał Wojewódzki IV Turnieju o Puchar Premiera Donalda Tuska. Zespól z Boniewa trafił do grupy B w której zmierzył się z drużynami Chełmna, Koronowa i Żnina. Po zaciętych meczach chłopcy ostatecznie zajęli V miejsce w finale wojewódzkim . Piłkarze Boniewa ambitnie walczyli o awans, zostawiając na boiskach mnóstwo sił i potu. Uczestnicząc w rozgrywkach reprezentowali godnie nasza Gminę, za co należą się młodym zawodnikom słowa uznania. Chłopcy w nagrodę otrzymali pamiątkowe dyplomy i komplety strojów sportowych z logo sponsorów turnieju.”
Skład drużyny: Michał Ciesielski, Dominik Pawiński, Kacper Zasina, Patryk Skórzewski, Jakub Andrzejewski, Dominik Sobociński, Kacper Wesołowski, Maciej Chrzanowski, Szymon Woźniak, Jakub Bednarowicz. Trenerzy; Mariusz Sztygowski, Grzegorz Ciesielski.
Imprezy były reklamowane w internecie w gazetach jak również rozplakatowane za każdym razem w gminie i gminach ościennych (Lubraniec, Izbica Kuj., Chodecz, Choceń, Topólka).
“Osobnym tematem jest tenis ziemny, który na naszym obiekcie zrobił prawdziwą furorę. Jeżeli chodzi o piłkę koszykową to ze względu na to, że istnieje drugie boisko przy Szkole w Boniewie nie mieliśmy takiego „parcia na boisko”. Bardzo się cieszę, że mogłem pracować i prowadzić zajęcia, organizować imprezy sportowe na naszym „Orliku gdyż tylko tą drogą można przyciągnąć młodych ludzi w małych miejscowościach na takie obiekty jak „Orliki”
Z moich obserwacji wynika, iż trzeba do maksimum postarać się i prowadzić zorganizowane treningi, zajęcia w grupach wiekowych bo „takie dzikie granie” nie ma najmniejszego sensu. Nic dobrego nie przynosi ponieważ po jakimś czasie jednym nie chce się grać, inni przychodzą by torpedować zajęcia a inni potrzebują kontroli gdyż wtedy przynosi im to sens przebywania na boisku.
Mam wielką satysfakcję, że jako organizator imprez, prowadzący zajęcia, animator sportu wybrałem dobry sposób propagowania sportu. Tylko my animatorzy wiemy ile potrzeba czasu by zorganizować imprezę sportową. Pragnę przypomnieć o ludziach, którzy bezinteresownie pomagali nam w działalności na naszym „Orliku” pisaliśmy wielokrotnie w sprawozdaniach i relacjach z imprez sportowych – jeszcze raz bardzo dziękujemy ( pani A. Woźniak , A. Kozłowskiej, panu M. Klimkiewiczowi, Z. Bywalskiej i wielu innym ludziom dobrej woli)” –
Ze sportowym pozdrowieniem: animatorzy: Mariusz Sztygowski, Grzegorz Ciesielski.